Problem, jakim jest suchość pochwy podczas stosunku, dotyczy wielu kobiet. Jest to stan naturalny i przejściowy, dlatego nie ma powodu do wstydu czy niepokoju. Krępujący kłopot może mieć wiele przyczyn, które jednak w większości przypadków można szybko i łatwo zlikwidować. Jeżeli borykasz się z uczuciem suchości, pieczenia, a nawet bólu przy stosunku, co odbija się na jakości twojego życia seksualnego, nie czekaj – działaj!
Suchość pochwy – kiedy stosunek przestaje być przyjemnością…
Brak naturalnego nawilżenia znacząco wpływa na poziom satysfakcji podczas stosunku. W trakcie zbliżenia ścianki pochwy pokrywa śluz, który zabezpiecza przed otarciami, pozwalając na odczuwanie przyjemności. Odpowiednią wilgotność kontroluje estrogen – żeński hormon płciowy. Odczuwalna suchość pochwy powoduje, że stosunek seksualny jest nieprzyjemny, a nawet bolesny. Dzieje się tak dlatego, że suche ścianki narażone są na mechaniczne mikrourazy i podrażnienia. To może prowadzić dodatkowo do swędzenia, pieczenia, a nawet infekcji. Nie warto więc bagatelizować takich objawów.
Przyczyny braku nawilżenia podczas stosunku
Przyczyn niedostatecznego nawilżenia podczas zbliżenia może być wiele. Na początek warto zastanowić się, czy problem nie leży w psychice. Podczas podniecenia organizm kobiety wydziela hormony, które mają przygotować ją na potencjalne zbliżenie. Czasem zdarza się tak, że w mózgu kobiety pojawiają się bariery psychiczne lub zahamowania, które podświadomie blokują chęć do przeżywania rozkoszy. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być również przemęczenie organizmu, życie w stresie i pośpiechu. Innym powodem może być wejście w fazę menopauzy. W tym okresie życia wiele kobiet skarży się na problem suchości pochwy. Jest to spowodowane niższą aktywnością estrogenu w organizmie. Również w pewnej fazie normalnego cyklu miesięcznego zmniejsza się poziom nawilżenia podczas zbliżenia (okres poprzedzający miesiączkę, tzw. „suche dni”). Borykając się z problemem niewystarczająco wilgotnej pochwy podczas stosunku seksualnego, warto zwrócić uwagę na leki, jakie przyjmujemy. Skutkiem ubocznym wielu z nich może być właśnie brak odpowiedniego nawilżenia. Także długotrwała terapia hormonalna może prowadzić do pojawienia się takiej dolegliwości.
Jak radzić sobie z problemem?
Przede wszystkim nie bagatelizuj. Im szybciej zareagujesz, tym szybciej będziesz mogła w pełni cieszyć się seksem. Na początek warto poszukać przyczyny. Jeżeli nie wynika ona z dyskomfortu psychicznego, to do dyspozycji masz wiele możliwości walki z problemem. Możesz wypróbować różne lubrykanty, które podczas stosunku zadbają o odpowiednią wilgotność. Na rynku dostępne są także specjalistyczne preparaty, które mają na celu długofalową poprawę nawilżenia pochwy, co zwiększy satysfakcję z seksu (np. HydroVag). Takie produkty mają działanie profilaktyczne, a wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Warto również skonsultować problem z lekarzem, który może pomóc w doborze leków, które nie powodują takich skutków ubocznych.